Dlaczego Komisarz Janusz Chwierut chce zablokować budowę Kopca – Centrum Kongresowego i powstanie 100 miejsc pracy w Oświęcimiu?
Już w sierpniu 2011 roku Janusz Chwierut, pełniący funkcję prezydenta miasta Oświęcim, sygnalizował rzekomo „kontrowersyjną umowę dzierżawy gruntów przy ul. Ostatni Etap w Oświęcimiu. To właśnie ten teren jego poprzednik wydzierżawił na trzy lata Henrykowi Łagodzkiemu, ówczesnemu prezesowi Zarządu Polskiej Unii Seniorów ( PUS ), która chce zbudować w tym miejscu Centrum Kongresowe – Kopiec Upamiętnienia i Pokoju. Inwestycja warta ok. 70 mln złotych, która da pracę stu mieszkańcom miasta i okolic może już ruszyć wiosną 2015 roku, pod warunkiem przedłużenia na dotychczasowych warunkach umowy dzierżawy z 2011 roku. I tu zrodził się problem. Janusz Chwierut odmówił przekazania wniosku PUS w tej sprawie do Rady Miasta Oświęcim bez jakiegokolwiek uzasadnienia.
Zdaniem Janusza Marszałka, jego następca powołany przez premiera, nie zaś wybrany w demokratycznych wyborach włodarz miasta, nie ma moralnego prawa do takiego działania. – Komisarz pełniący od 11. lipca 2011 roku funkcję prezydenta Miasta Oświęcim – podjął samodzielnie decyzję z zakresu kompetencji Rady Miasta o nie przedłużeniu umowy dzierżawy terenu z inwestorem. Tym samym pozbawia on Mieszkańców Oświęcimia realnej szansy na ponad 100 nowych miejsc pracy już w 2016 roku, jak informuje Janusz Marszałek, obecny prezes Zarządu Polskiej Unii Seniorów.
– Czy będziemy mogli usłyszeć merytoryczne argumenty, dlaczego Pan Komisarz Chwierut od 2011 roku nieustająco podejmuje działania, by zablokować powstanie Kopca – Centrum Kongresowego i utworzenie w nim ponad 100 nowych miejsc pracy dla Mieszkańców Oświęcimia i okolicy? Czy to jego własna inicjatywa? Jak się to destruktywne działanie Pana Chwieruta wobec tej inwestycji, finansowanej nie z budżetu miasta, ma do pięknego hasła: „Oświęcim – tu dobrze żyć, tu warto inwestować” ?
Kto zapłaci za poniesione już w ostatnich latach duże nakłady na przygotowanie tej inwestycji? Czy komisarz Chwierut osobiście? Czy znów Mieszkańcy z budżetu miasta? Dlaczego nie szanuje on społecznego zaangażowania tak wielu ludzi, działających od lat dla tego pokojowego projektu? Czy blokowanie tej inwestycji to nie ciężki grzech przy tak wysokim poziomie bezrobocia w Oświęcimiu? Gdzie podziały się obietnice wyborcze Pana Chwieruta o jego zaangażowaniu w powstawanie nowych miejsc pracy w Oświęcimiu? – pyta Marszałek.
Postępowania Chwieruta nie mogą zrozumieć byli więźniowie KL Auschwitz, dla których Kopiec jest z jednej strony symbolem upamiętnienia wszystkich ofiar tragicznej II wojny światowej i z drugiej szansą dla kolejnych pokoleń na wyciąganie nauki z przeszłości dla budowania lepszego świata bez wojen. W liście do Rady Miasta dziękują wszystkim zaangażowanym za dotychczasowe moralne i finansowe wsparcie prac projektowych. „Prosimy także Was Państwo Radni, byście się osobiście zaangażowali w to bardzo ważne przedsięwzięcie dla Pokoju, dla Oświęcimia, Europy i świata” – napisali ostatnio byli więźniowie KL Auschwitz, dr Janusz Młynarski nr 355, Józef Stós nr 752 i Tadeusz Sobolewicz nr 23053.
Niestety miejskim rajcom nie była dana możliwość wyrażenia swojego zdania. Projekt uchwały przygotowany na ostatnią sesję Rady Miasta przez klub Solidarna Polska nie doczekał się jeszcze czytania. 26 marca Janusz Chwierut poinformował pisemnie PUS o swojej odmowie przedłużenia umowy dzierżawy terenu pod planowaną inwestycję bez jakiegokolwiek uzasadnienia i bez skierowania tego wniosku pod obrady Rady Miasta, mimo, że to zagwarantowane jest przez obowiązującą umowę z 2011 roku. Dlaczego Chwierut podjął taką decyzję i czym się kierował? Czy nie nadużył swojej władzy? A może ma jakieś inne plany dla tego terenu, choć plan miejscowy dla tego terenu zakłada realizacje własnie tej inwestycji. Pytań jest wiele, jednak pełniący funkcję prezydenta Oświęcimia odpowiedź ma krótką. „Do właściwości prezydenta miasta należy gospodarka mieniem i przeznaczanie go określonym podmiotom. Prezydent decyduje więc, czy daną uchwałę należy przygotować pod obrady Rady Miasta, kierując się zawsze w takiej sytuacji interesem miasta. Radni opozycji na ostatniej sesji poinformowali, że zamierzają złożyć inicjatywę uchwałodawczej w tej sprawie. Wtedy prezydent się do niej odniesie”.
Radny Waldemar Łoziński z klubu Solidarna Polska w Radzie Miasta, zastanawia się co będzie dalej z ich projektem uchwały. – Decyzji jeszcze nie podjęliśmy. Na ostatniej sesji Pan Janusz Chwierut wyraźnie powiedział, że nie zamierza się zajmować tą sprawą, bo jego stanowisko jest na nie – mówi radny.
Całe zamieszanie spowodowane przez komisarza Chwieruta jest dla Polskiej Unii Seniorów i wszystkich zaangażowanych w powstanie tego pokojowego projektu w Oświęcimiu niepotrzebne i niezrozumiałe, zwłaszcza, że inwestycja ta jest szansą na chleb dla wielu świetnie wykształconych osób, szukających tu na próżno miejsca pracy i ma już zapewnione pełne finansowanie na kwotę do 70 milionów złotych ze środków pozabudżetowych. O co tu wiec tak na prawdę chodzi komisarzowi Chwierutowi?
Bardzo przykre jest to ,że osoba desygnowana przez Pana Premiera na funkcję komisarza naszego miasta działa w ten sposób, próbując utrącić tak wspaniałą inicjatywę społeczną, ciekawe czy Pan Premier wie o anty społecznej działalności swojego urzędnika?
Szczesc Boze,
szkoda, ze nadal sa aktualne slowa wyspiewane przez Czeslawa Niemena: Dziwny jest ten swiat.
W kwestiach wiary ufamy madrosci Boga, ktory ten swiat lepiej zna niz my. Tu natomiast dzieje sie cos, co nie pozwala zaufac czlowiekowi pelniacemu jakis urzad. Jak to sie ma do panstwa prawa, ktorym ponoc Polska jest?
Pozdrawiam serdecznie
ks. Jan