Pełniący funkcję prezydenta Janusz Chwierut blokuje utworzenie nowych 100 miejsc pracy. Delegacja Razem dla Oświęcimia czuje się oszukana

– Oddamy sprawę do sądu – zapowiada Janusz Marszałek, prezes Zarządu Polskiej Unii Seniorów. To jedyny komentarz na dzisiejszą długą i obraźliwą wypowiedź pełniącego funkcję prezydenta Oświęcimia Janusza Chwieruta w czasie sesji Rady Miasta na temat kontynuacji dzierżawy terenu przy ul. Ostatni Etap z prawem zabudowy na Centrum Kongresowe – Kopiec Upamiętnienia i Pokoju.

3-letnia umowa dzierżawy kończy się 15. czerwca, a komisarz z mianowania premiera, nie przekazał pod obrady projektu uchwały w sprawie wnioskowanego już w marcu br. przedłużenia, ponieważ chce zablokować tę inwestycję na terenie dzierżawionym przez Polską Unię Seniorów. Przed dwoma tygodniami zapewnił czteroosobową delegację Obywatelskiego Porozumienia Razem dla Oświęcimia na spotkaniu w urzędzie, że sprawa znajdzie się w porządku obrad sesji 28. maja 2014 roku. Niestety, obiecał, lecz nie dotrzymał słowa.

Janusz Chwierut stwierdził na sesji, że jego stanowisko jest jednoznaczne i negatywne. Nie godzi się na dalszą dzierżawę terenu, na którym Polska Unia Seniorów przygotowuje budowę Centrum Kongresowego – Kopca Upamiętnienia i Pokoju w Oświęcimiu. Nie zrobili też na nim żadnego wrażenia przedstawiciele Obywatelskiego Porozumienia Razem dla Oświęcimia, którzy pojawili się na sesji z transparentami. – Wystąpimy o zwrot tej nieruchomości – powiedział komisarz Chwierut.

Polska Unia Seniorów broni swojego stanowiska i nie zamierza odpuścić. – Oddamy sprawę do sądu. To kuriozalne, aby nasz wniosek nie został przekazany przez komisarza Chwieruta Radzie Miasta. Tylko Rada Miasta ma prawo przedłużania umów dzierżawy powyżej trzech lat. Ale komisarz Chwierut próbuje blokować tę inwestycję od czasu przejęcia władzy w lipcu 2011 roku i boi się ryzykować pozytywnego rozstrzygnięcia w Radzie – wyznał Janusz Marszałek. Dla inwestorów to, niestety, zły sygnał. A dla oczekujących nowych miejsc pracy, to pewno znak, że pozostaje im raczej emigracja zarobkowa poza Oświęcim? To stanowisko komisarza Chwieruta stanowi ewidentny dowód na jego brak wiarygodności w promowaniu pięknego hasła: „Oświęcim – tu dobrze żyć, tu warto inwestować.”

Będzie więc walka o realizację tej inwestycji. Z szacunku dla inicjatorów, społeczników, dotychczasowych sponsorów i dla dobra ludzi z Oświęcimia i całego świata, którym Centrum Kongresowe będzie służyć. – W piśmie honorowej prezes TOnO Pani Stefanii Kozioł do przewodniczącego Rady Piotra Hertiga jednoznacznie wskazane zostały faktyczne potrzeby tego przedsięwzięcia – podkreślił Janusz Marszałek.